Napotkamy kiedyś rzekę
co leniwe toczy wody
w toni będzie jak w zwierciadle
zaplecione widać losy
i staniemy na jej brzegu
słonce w toni się odbije
Ja milcząco Cię poproszę
Ty bez słowa lekko skiniesz
I potoczy się nam życie
Jak tej rzeki prąd leniwie
Ja pokaże Tobie piękno
Ty nauczysz mnie pokory
Zapleciemy swoje dłonie
Żyjąc nurtem tak leniwym