niedziela, 7 lutego 2021

Dotknij

Dotknij'
Moich dłoni
Twardych naznaczonych
Gdzie linie życia, blizny przecinają
Gdzie subtelność z siła się spotyka
Dotknij szorstkości.

Dotknij
Mojej twarzy
Bruzdami czasu głęboko znaczonej
To słońcem, to mrozem, to łzą smaganej
Usta od śmiechu zmarszczkami pocięte
Oczy co niejedno już widziały piękno.

Dotknij 
Mego ciała
Do ziemi ciężarem lat pochylonego
Nie tak jak niegdyś już sprężystego
Krok już wolniejszy choć pewny jak dawniej
Idąc po bruku na pewne spotkanie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz