sobota, 4 czerwca 2016

Nocne Koty



Oczy szeroko zamknięte 
srebrna smuga noc przecina 
spod kanapy szelest słychać 
strach powoli wkrada się 

W głębi siebie znasz ten dźwięk 
co za chwilę wedrze się 
w duszy nową zrobi bliznę 
w serce szpilą wbija się 


To miauczenie Nocnych Kotów...
Co tam w mroku kryją się... 
Oczy nigdy ich nie widzą... 
Choć dokładnie czujesz je... 

Trwożnie siadasz na krawędzi 
dłonią sięgasz poza mrok 
niewidzące oczy widzą 
dźwięk zawiera obraz ten 

Każdej nocy w smudze cienia 
czas się boi zrobić krok 
mimo że przez całe życie 
nie opuszcza Cię na krok 


To miauczenie Nocnych Kotów... 
W zakamarkach myśl Twych... 
Chybotliwy obraz tworzy... 
Lęków kreską, życiem Twym...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz