A jeśli by tak zasnąć?
Prochami czas policzyć
szklanką wódki podwoić
w latach ich działanie...?
A jeśli by tak skoczyć?
Z dachu czasu swego
i poszybować nad krawędzią
dnia teraźniejszego...?
A jeśli by odpłynąć?
Poza głębie życia
zanurzywszy się w skłębione
przestwór fale czasu...?
A jeśli by zostawić?
Lata zmarnowane
Serca zbolałe
Oczy wypłakane...
A jeśli już otworzyć!
Oczy blaskiem wypełnione
spotkać szczęście co czeka
bo nie jest wyśnione ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz