Kiedyś przyjdę
Bukiet kwiatów mając w dłoni
W drugim ręku będę ściskał smak aronii
Kiedyś przyjdę
Pocałuje ...a Ty udasz zaskoczoną
Tylko oczy posmutnieją tak ukryte za zasłoną
Kiedyś przyjdę
Usiądziemy, smak aronii spróbujemy
I opowiem Ci powoli to co w środku trochę boli
Kiedyś wstanę
Dłoń Twą czule pocałuje
A Ty skłamiesz, że rozumiesz
Kiedyś wyjdę
Cicho zamknę drzwi za sobą
Pójdę łzą znaczoną drogą.
Cicho zamknę drzwi za sobą
Pójdę łzą znaczoną drogą.
wracam do domu po calym dniu wrazen i to wiekszosc niemilych, zadajac sobie pytanie dlaczego nie rozumie ludzi woköl mnie, moze jestem z innej planety, otwieraM FB I czytam twöj utwör
OdpowiedzUsuń,krötki ale zrobilo mi sie tak przyjemnie woköl serca, dziekuje....tez mam takie marzenie....