sobota, 3 grudnia 2016

Oczy

Stoję w deszczu zatopiony
Myśli moje w rynsztok płyną
Co zrobiłem i dlaczego
Dziś nie powiesz brudna rzeko

W oczach miałem kolor nieba
W dłoni mgieł poznałem dotyk
Noc me niebo przesłoniła
Mróz mgłę skroplił w moich oczach

Wstanę kiedyś, kark podniósę
W głąb spakuje brud rynsztoka
Tylko w oczach pozostanie
Mrok schowany na dnie duszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz