niedziela, 26 marca 2017

Mruczarnia


Tam gdzie miasto się już kończy. 
Serpentyną zakręt przedzie. 
Stoi buda urokliwa. 
To "Mruczarnia" znana wszędzie. 
Tam przychodzą miłe panie. 
I w gronie swym niewielkim. 
Drapią koty gdzie wypadnie. 
Ku uciechom wszelkim. 
Też bywają tam panowie. 
Co przy małej czarnej siedzą. 
I podrapią po futerku. 
Radość z tego mając wielką. 
Więc nie czekaj ani chwili. 
Przybądź do nas bośmy chciwi. 
Byś pogłaskał po futerku. 
Rozanielił aż do szczętu.
A my w zamian wymruczymy. 
Serenadę na twym sercu . 

Koty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz