niedziela, 24 lipca 2016
Na kamieniu 27
Sen powieki nicią przeszył
zamazany obraz nocy
księżyc się szyderczo śmieje
gwiazdy kręcą warkocz z nocy
dłoń wyciągam, w noc zatapiam
mgła przez palce mi przepływa
księżyc świeci prosto w oczy
tracę to co mnie tu trzyma...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz